OPEC+ output cuts extended: a difficult decision amidst market uncertainty

Przedłużenie cięć produkcji ropy OPEC: ceny ropy wzrosną?

Written by
Translated by
Written on Nov 9, 2024
Reading time 6 minutes
  • OPEC+ has extended its voluntary output cuts till December end as oil prices remained weak.
  • Demand concerns from China and rising supply from non-OPEC producers may flood the market in 2025.
  • If OPEC+ decides to extend output cuts, it may have to do so at the expense of more market share.

Śledź Invezz na TelegramieTwitterze i Wiadomości Google, aby otrzymywać najnowsze informacje >

Niedawna decyzja Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową o przedłużeniu ograniczeń produkcji do końca stycznia zwiększyła niepewność na rynku ropy naftowej w miarę zbliżania się roku 2025.

W niedzielę kartel i jego sojusznicy przedłużyli dobrowolne ograniczenia produkcji do końca grudnia, aby podtrzymać ceny ropy naftowej.

Osiem państw członkowskich sojuszu OPEC+ miało zamiar wycofać się z części dobrowolnych cięć wydobycia wprowadzonych w grudniu poprzez wprowadzenie na rynek 180 tys. baryłek ropy naftowej dziennie.

Jednak gdy ceny ropy West Texas Intermediate spadły poniżej 70 dolarów za baryłkę, a cena ropy Brent spadła do 70 dolarów, OPEC po raz kolejny zmienił kurs.

Początkowo grupa miała planować wycofanie się z dobrowolnych cięć produkcji o 2,2 mln baryłek dziennie w czerwcu tego roku. Kartel przedłużył cięcia do końca września, a następnie do grudnia.

„Wcześniej uważaliśmy, że brak przestrzegania przepisów przez niektórych członków i utrata udziałów w rynku, z którą borykają się członkowie, zmuszą grupę do zwiększenia podaży” – stwierdzili analitycy ING Group w notatce.

Wydaje się jednak, że Saudyjczycy i szersza grupa mogą być bardziej zdeterminowani we wspieraniu rynku, niż pierwotnie sądzono.

OPEC+ planuje obecnie wycofać część dobrowolnych cięć wydobycia wprowadzonych w styczniu.

Jednak ostatnie trendy pokazują, że kartel może po raz kolejny odroczyć decyzję, gdyż rynek ropy naftowej zmierza w kierunku znacznej nadwyżki w 2025 r.

Perspektywy na rok 2025 pozostają pesymistyczne

Copy link to section

Oprócz ryzyk geopolitycznych, prognozy dla cen ropy naftowej w roku 2025 pozostają niedźwiedzie.

Obawy o słaby popyt ze strony Chin w dalszym ciągu ciążyły na cenach, gdyż import od największego importera na świecie ponownie spadł w październiku.

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej, wzrost światowego popytu na ropę naftową ma wynieść w przyszłym roku zaledwie 900 000 baryłek dziennie.

Agencja z siedzibą w Paryżu prognozuje, że w 2024 r. światowy popyt wzrośnie o zaledwie 1 milion baryłek dziennie.

W takiej sytuacji jakiekolwiek zwiększenie produkcji ropy przez OPEC+ może spowodować dopływ większej ilości niepożądanych baryłek na rynek.

„Chiny były w ostatnich miesiącach kluczowym motorem napędowym niższych rewizji popytu, gdyż łączny import ropy naftowej w tym roku spadł o około 3% w ujęciu rok do roku” – wynika z danych ING Group.

Zwiększanie podaży poza OPEC

Copy link to section

Tymczasem, według IEA, podaż spoza sojuszu OPEC+ ma wzrosnąć w 2025 r. Agencja uważa, że wzrost podaży z krajów takich jak USA, Brazylia, Gujana i Kanada ma odpowiadać za większość wzrostu.

Według IEA wzrost produkcji w tych krajach z nadwyżką pokryje oczekiwany wzrost popytu.

Podaż spoza OPEC, na czele ze Stanami Zjednoczonymi, nadal odnotowywała solidny wzrost o ok. 1,5 mln baryłek dziennie w 2024 r. Wzrost wyniesie kolejne 1,5 mln baryłek dziennie w przyszłym roku.

Największy producent ropy naftowej na świecie, Stany Zjednoczone, wydobywały 1 listopada około 13,5 mln baryłek ropy dziennie, jak wynika z danych Energy Information Administration.

Source: ING Group

Produkcja w kraju osiągnęła rekordowy poziom. Co więcej, po zwycięstwie republikanina Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA w 2024 r. spodziewany jest dalszy wzrost podaży.

Trump opowiada się za większą liczbą odwiertów ropy i gazu na terenach federalnych USA. Jest również gotowy cofnąć kilka przepisów klimatycznych uchwalonych za obecnej prezydentury Joe Bidena.

Stwarza to dodatkowe problemy dla OPEC+, które może stracić jeszcze więcej udziałów w rynku, jeśli do 2025 r. będzie kontynuować ograniczanie produkcji.

Gwałtowne cięcia produkcji obciążają udział w rynku

Copy link to section

OPEC+ od kilku lat stosuje drastyczne cięcia produkcji.

Oprócz 2,2 mln baryłek dziennie ograniczonych wydobyciem, od ubiegłego roku grupa ograniczyła produkcję ropy naftowej o kolejne 3,6 mln baryłek dziennie.

Oznacza to, że obecnie grupa wstrzymuje z dostawą na rynek około 5,8 miliona baryłek ropy dziennie, co stanowi około 6% całkowitej światowej podaży.

Gwałtowne cięcia produkcji doprowadziły do spadku udziałów rynkowych głównych eksporterów grupy, takich jak Arabia Saudyjska.

„Zapasowe moce produkcyjne OPEC+ utrzymują się na historycznie wysokim poziomie, pomijając wyjątkowy okres pandemii Covid-19” – poinformowała IEA.

Arabia Saudyjska, faktyczny lider kartelu, niedawno zasugerowała, że jest skłonna odzyskać udziały w rynku kosztem niższych cen ropy naftowej.

Jednak gdy tylko ceny ropy Brent zaczęły odczuwać ryzyko spadku poniżej 70 dolarów za baryłkę, grupa zgodziła się przedłużyć ograniczenie wydobycia o kolejny miesiąc.

W związku z tym rynek nie jest pewny, jaki będzie kolejny ruch grupy.

Ceny poniżej pożądanych poziomów

Copy link to section

Ponieważ wiele gospodarek w ramach kartelu jest uzależnionych od eksportu ropy naftowej, pożądany poziom cen dla krajów OPEC+ wynosi powyżej 80 dolarów za baryłkę.

Cena 80 dolarów za baryłkę stanowi w dużej mierze punkt równowagi dla wielu krajów produkujących ropę naftową na Bliskim Wschodzie.

„Biorąc pod uwagę słabnący popyt i rosnącą podaż ropy poza OPEC+, OPEC+ nie ma możliwości zwiększenia produkcji bez ryzyka nadpodaży i spadku cen” – powiedział Carsten Fritsch, analityk ds. towarów w Commerzbank AG.

W związku z tym mało prawdopodobne jest, aby OPEC+ miał w ciągu miesiąca inny wybór niż ponowne odroczenie zwiększenia produkcji.

W momencie pisania tego tekstu ceny ropy WTI wynosiły 71,79 USD za baryłkę, co stanowi spadek o 0,8% w stosunku do poprzedniego zamknięcia. Ceny ropy Brent wynosiły 75,16 USD za baryłkę, co stanowi spadek o 0,6%.

Według szacunków Grupy ING ceny ropy Brent prawdopodobnie utrzymają się na poziomie około 72 dolarów za baryłkę przez cały rok 2025, czyli będą o ponad 3 dolary niższe od obecnego poziomu cen.

Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.

Advertisement