Walmart osiąga większe przychody niż Apple i Home Depot razem wzięte, ale ostrzega przed trudniejszymi czasami
- Walmart pokonał oczekiwania dotyczące zysków, ale cena akcji prawie się nie zmieniła
- Gigant handlu detalicznego ostrzegł przed trudnymi czasami, ponieważ wysokie stopy procentowe są odczuwalne
- Poprawa wyników przy jednoczesnym pogorszeniu perspektyw wyciszyła ruchy akcji
Śledź Invezz na Telegramie, Twitterze i Google News, aby otrzymywać najnowsze informacje >
Walmart (NYSE:WMT) uzyskał w czwartym kwartale 164,1 miliarda dolarów przychodu, zgodnie z wynikami ogłoszonymi w zeszłym tygodniu. Wynik ten pobił oczekiwania analityków, którzy spodziewali się 159,7 miliarda dolarów i był największym kwartałem sprzedaży w historii Walmart US – przyniósł więcej dochodów niż Apple i Home Depot razem wzięte.
Jednak, mimo że wynik ten był muzyką dla uszu inwestorów, akcje wzrosły tylko nieznacznie, ponieważ gigant sprzedaży detalicznej pogorszył nastrój, przedstawiając słabsze niż oczekiwano prognozy na przyszły rok, co ładnie podsumowuje rozdroża, na jakich znajduje się amerykańska gospodarka.
Walmart był w ostatnich latach niestabilny
Akcje Walmartu były w ostatnim czasie stosunkowo silne, mimo że cały rynek akcji borykał się z problemami. Chociaż trajektoria była wzrostowa, to jednak była ona niezwykle zmienna. Na poniższym wykresie widać, że akcje Walmartu były bardzo niestabilne od czasu pandemii do 2023 roku.
Zmienność jest szczególnie widoczna, gdy weźmiemy pod uwagę wielkość Walmartu. Przychody tego króla produktów spożywczych, wynoszące prawie 160 miliardów dolarów, biją na głowę nawet ostatni kwartalny wynik firmy Apple, wynoszący 117,2 miliarda dolarów.
Co prawda kapitalizacja rynkowa Walmartu jest sześć razy mniejsza niż Apple (382 miliardy dolarów), więc porównanie jest głupie, ale akcje tej wielkości zwykle nie oscylują tak dziko, zwłaszcza w przypadku akcji niezwiązanych z technologią.
Walmart ostrzega przed wyboistą drogą
Jednak w tym przypadku akcje zareagowały stosunkowo płasko, co jest zaskakującym odstępstwem od normy, zwłaszcza biorąc pod uwagę wzrost zysków. Inwestorzy wycofali się z optymizmu po tym, jak dyrektorzy wydali wskazówki dotyczące przyszłego roku:
Konsumenci nadal znajdują się pod dużą presją. Jeśli weźmiemy pod uwagę wskaźniki ekonomiczne, to widać, że bilanse są coraz słabsze, a stopy oszczędności maleją w porównaniu z poprzednimi okresami. Dlatego też ostrożnie patrzymy na resztę roku.
Dyrektor finansowy John David Rainey za pośrednictwem CNBC
Dywagacje na temat zysków i wytycznych dobrze podsumowują wyjątkową sytuację, w jakiej znalazł się rynek. Z jednej strony inflacja wzrosła do poziomu widzianego po raz ostatni w latach 70-tych, a z drugiej strony istnieją obawy, że spowolnienie może być na tyle poważne, że wywoła recesję.
Walmart wskazał na to niepewne otoczenie makro poprzez osłabione oczekiwania wzrostu sprzedaży na nadchodzący rok w porównaniu z oczekiwaniami analityków, wyceniając wpływ stale rosnących stóp procentowych na popyt w gospodarce.
W sumie wskazówki są zgodne z opiniami inwestorów i firm z branży. Wystarczy spojrzeć na inny sklep detaliczny, Home Depot, który opublikował wyniki w ten sam dzień w zeszły wtorek.
Home Depot ostrzegał przed nadchodzącym spowolnieniem, ale poradził sobie gorzej niż Walmart nie osiągając oczekiwanych wyników. W rzeczywistości po raz pierwszy od listopada 2019 roku sklep nie spełnił oczekiwań inwestorów z Wall Street, a jego akcje spadły o 7%.