
Brytyjskie CMA twierdzi, że umowa Adobe-Figma może zaszkodzić konkurencji
- Brytyjskie CMA opublikowało dziś wstępne ustalenia dotyczące umowy Adobe-Figma.
- Zarówno Adobe, jak i Figma nadal są zaangażowane w umowę o wartości 20 miliardów dolarów.
- Akcje Adobe wzrosły niemal dwukrotnie w porównaniu do najniższego poziomu od początku roku w lutym.
Adobe Inc (NASDAQ: ADBE) znajduje się dziś w centrum uwagi po tym, jak brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków stwierdził, że pozwolenie jej na zakup Figmy może zaszkodzić konkurencji.
CMA ujawnia wstępne ustalenia w sprawie umowy Adobe-Figma
Copy link to sectionOrgan antymonopolowy obawia się, że umowa o wartości 20 miliardów dolarów może „usunąć Figmę jako zagrożenie dla produktów Photoshop i Illustrator”.
Adobe jest obecnie przedmiotem analizy w związku z próbą przejęcia Figmy również w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych.
We wtorek CMA opublikowała wstępne ustalenia, ale organ regulacyjny stwierdził, że możliwość „całkowitego zablokowania transakcji” pozostaje rozważana.
Wiadomość ta pojawia się zaledwie kilka dni przed planowanym ogłoszeniem przez Adobe Inc wyników finansowych za czwarty kwartał. Konsensus jest taki, że spółka będzie zarabiała 3,32 dolara na akcję wobec 2,78 dolara rok temu.
Adobe Inc i Figma pozostają zaangażowane w swoją umowę
Copy link to sectionCMA stwierdziła również dziś rano, że pozwolenie Figmie na bycie częścią Adobe Inc może również ograniczyć innowacyjność – z perspektywą, z którą nie zgadza się żadna z obu firm.
Zarówno Adobe, jak i Figma powiedziały dziś CNBC, że będą kontynuować współpracę z organem nadzorującym konkurencję, aby uzyskać zgodę na transakcję, która ich zdaniem otwiera znaczącą wartość dla konsumentów.
Obie firmy mają czas do 19 grudnia na ustosunkowanie się do tymczasowych ustaleń brytyjskiego Urzędu ds. Konkurencji i Rynków, który ma ogłosić ostateczny werdykt w sprawie umowy Adobe-Figma do 25 lutego.
Wall Street ma obecnie konsensusową rekomendację „przeważona” dla $ADBE.
Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.