
Złoto stabilizuje się, ponieważ Trump grozi nałożeniem kolejnych ceł; niedobór podaży platyny może się utrzymywać
- Ceny złota w poniedziałek mocno spadły, ale dziś odbiły, gdy Trump zagroził wprowadzeniem kolejnych ceł.
- Obawy o wybuch wojny handlowej między USA i Chinami ograniczyły nastroje inwestorów skłonnych do podejmowania ryzyka.
- Światowa Rada Inwestycji w Platynę przewiduje, że w przyszłym roku na rynku utrzyma się deficyt podaży.
Ceny złota ustabilizowały się we wtorek, po tym jak nowo wybrany prezydent USA Donald Trump zagroził nałożeniem kolejnych ceł na towary importowane.
Ceny żółtego metalu gwałtownie spadły w poniedziałek, gdyż potencjalne zawieszenie broni w konflikcie między Izraelem a Hamasem ograniczyło napływ bezpiecznych aktywów.
W chwili pisania tego tekstu cena lutowego kontraktu na złoto wynosiła 2657,01 USD za uncję, co stanowi wzrost o 0,6% w porównaniu z poprzednim zamknięciem.
Trump grozi kolejnymi cłami
Copy link to sectionZłoto odrobiło straty z poprzedniej sesji, ponieważ Trump zagroził nałożeniem 25-procentowych ceł handlowych na Meksyk i Kanadę oraz dodatkowych 10-procentowych do już proponowanych 60-procentowych ceł na Chiny.
Trump powiedział, że wprowadzi cła, jeśli Meksyk i Kanada nie uszczelnią granic ze Stanami Zjednoczonymi oraz nie zaczną zwalczać nielegalnej imigracji i przemytu nielegalnych narkotyków, takich jak fentanyl, do USA.
Meksykańskie kartele narkotykowe produkują narkotyki na dużą skalę i przemycają je do USA.
Tymczasem Trump powiedział, że Chiny muszą bardziej się starać, aby zapobiec nielegalnemu dostarczaniu „prekursorów chemicznych” kartelom wykorzystywanym w procesie produkcji narkotyku, zgodnie z raportem Fxstreet.
Groźby Trumpa wzbudziły obawy o kolejną wojnę handlową między USA a Chinami. To zwiększyło napływ bezpiecznych przystani do żółtego metalu we wtorek.
Możliwość wprowadzenia przez Pekin własnych ceł również ograniczyła skłonność inwestorów do podejmowania ryzyka.

Jednak zyski były ograniczone, ponieważ dolar wzrósł po komentarzach Trumpa. Wyższe cła i mniejszy import dobrze wróżą dla dolara.
Mocniejszy dolar sprawia, że towary wyceniane w tej walucie stają się droższe dla zagranicznych nabywców, co ogranicza popyt.
Umowa o zawieszeniu broni obciąża napływ środków do bezpiecznych przystani
Copy link to sectionCeny złota na giełdzie COMEX spadły w poniedziałek o prawie 3 dolary za uncję, po tym jak doniesienia o możliwym zawieszeniu broni na Bliskim Wschodzie wzmocniły nastroje ryzykowne.
„Jeśli zostanie wdrożona, izraelska armia będzie stopniowo wycofywać swoje wojska lądowe z Libanu w zamian za wycofanie przez Hezbollah swoich milicji ze strefy w pobliżu granicy z północnym Izraelem” – powiedział w notatce Joaquin Monfort, redaktor portalu Fxstreet.com.
Carsten Fritsch, analityk rynku towarowego w Commerzbank AG, powiedział w raporcie:
Gwałtowny spadek cen wczoraj pokazał, że złoto nie jest zupełnie odporne na te zmiany, gdy tylko wsparcie ze strony napięć geopolitycznych nieco osłabnie.
Tymczasem, według narzędzia CME FedWatch, inwestorzy wycenili 59,6% prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną USA o 25 punktów bazowych na posiedzeniu w grudniu.

Jeszcze kilka tygodni temu stawki sięgały 85%, jednak odporna gospodarka USA skłoniła inwestorów do obniżenia oczekiwań na obniżkę stóp procentowych w przyszłym miesiącu.
Niedobór podaży na rynku platyny będzie się utrzymywał
Copy link to sectionWedług kwartalnego raportu Światowej Rady Inwestycji w Platynę (WPIC) w 2025 r. deficyt podaży wyniesie 539 000 uncji.
Oczekuje się, że popyt ze strony przemysłu motoryzacyjnego wzrośnie o 2%, osiągając poziom najwyższy od 7 lat.
Oczekuje się również wzrostu popytu na biżuterię i popytu inwestycyjnego.
Z kolei popyt ze strony innych gałęzi przemysłu ma spaść o 9% do najniższego poziomu od 5 lat, co oznacza, że całkowity popyt prawdopodobnie spadnie o 1% w ujęciu rok do roku do 7,863 mln uncji.
Oczekuje się, że podaż wzrośnie o 1% do 7,324 mln uncji, przy czym spadek wydobycia górniczego zostanie z nawiązką zrównoważony przez znaczny wzrost recyklingu.
Pomimo wciąż znacznego deficytu podaży i perspektywy kolejnego roku deficytu, platyna jest wyceniana na 933 dolary za uncję, czyli poniżej poziomu z początku roku.
Fritsch dodał:
Uważamy, że obecny poziom cen jest zbyt niski i spodziewamy się, że w przyszłym roku cena platyny wzrośnie do 1100 USD za uncję.
Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.