
Bitcoin Pepe przyciąga inwestorów ETH, gdy realizacja zysków spycha cenę Ethereum poniżej 2000 USD
- Cena Ethereum walczy poniżej 2000 USD wśród wyprzedaży wielorybów
- Bitcoin Pepe przyciąga uwagę inwestorów ETH
- Mapa drogowa Bitcoin Pepe i tokenomika podsycają emocje inwestorów
Cena Ethereum ponownie nie zdołała utrzymać się powyżej 2000 USD w związku z realizacją zysków przez wczesne wieloryby Ethereum.
Ponieważ duzi posiadacze Ethereum wyprzedają swoje pozycje, rynek stoi w obliczu zwiększonej presji, spychając ETH poniżej tego kluczowego progu psychologicznego.
Trend ten wywołał poszukiwanie nowych możliwości inwestycyjnych wśród inwestorów ETH.
Wśród kryptowalut, na które zwracają się inwestorzy, znajduje się Bitcoin Pepe, innowacyjny projekt kryptowalutowy łączący kulturę memów z blockchainem Bitcoina.
Cena Ethereum walczy o odzyskanie 2000 USD
Copy link to sectionW czasie publikacji artykułu Ethereum było notowane na poziomie 1975,94 USD, co oznacza spadek z dziennego maksimum wynoszącego 2021,38 USD w dniu 20 marca.
Realizacja zysków przez wczesnych inwestorów lub „wieloryby” jest głównym winowajcą.
Na przykład wieloryb znany jako „0x086” sprzedał 34,125 ETH na Coinbase, zgarniając 65,66 mln USD, według SpotonChain.
Po zakupie po 46,3 USD za token w 2017 roku, sprzedaż po cenie 1970 USD podkreśla ogromne zyski napędzające takie ruchy.
Te duże wyprzedaże rozprzestrzeniają się na rynku, zwiększając zmienność.
Analitycy tacy jak Ali Martinez ostrzegają, że jeśli ETH nie zdoła odzyskać 2050 USD, może spaść do 1500 USD lub nawet 1095 USD.
Dane on-chain potwierdzają tę niedźwiedzią prognozę: otwarte pozycje i wolumen obrotu kontraktami terminowymi na ETH kurczą się, sygnalizując słabnący entuzjazm traderów.
Fundusze ETF Ethereum nie pomagają. Odpływy utrzymują się, częściowo dlatego, że brakuje im opcji obstawiania – kluczowego źródła zysków w kryptowalutach, które, jak zauważa Robbie Mitchnick z BlackRock, czyni je mniej atrakcyjnymi.
W międzyczasie propozycja NYSE dotycząca dodania stakingu do ETF-ów Bitwise Ethereum wciąż się rodzi, nie oferując natychmiastowego impulsu.
Konkurencja potęguje kłopoty Ethereum. Rywalizujące łańcuchy warstwy 1, takie jak Solana, z szybszymi transakcjami i niższymi kosztami, przyciągają deweloperów i użytkowników. Ta zmiana może jeszcze bardziej osłabić popyt na ETH.
Podczas gdy nadchodzące aktualizacje Ethereum, takie jak Pectra, mają na celu zwiększenie skalowalności, są one nadal w fazie testów, opóźniając jakąkolwiek ulgę cenową ETH.
Bitcoin Pepe jawi się jako atrakcyjna alternatywa
Copy link to sectionWśród zawirowań cenowych Ethereum, Bitcoin Pepe (BPEP) zwraca na siebie uwagę dzięki trwającej przedsprzedaży nazwanej „jedynym na świecie memicznym ICO Bitcoina”.
Przedsprzedaż Bitcoin Pepe nabrała dużego tempa, przechodząc przez pierwsze sześć etapów z dużym zainteresowaniem inwestorów.
Przedsprzedaż Bitcoin Pepe zebrała już ponad 5,6 mln USD, a etapowe wzrosty krusu zachęciły do wczesnych zakupów.
Obecnie token BPEP wyceniony na 0,0281 USD na siódmym etapie przedsprzedaży, wzrósł już o 33,8% w stosunku do ceny początkowej i oczekuje się, że będzie kontynuował aprecjację na pozostałych etapach, aż do ostatecznej ceny w przedsprzedaży wynoszącej 0,0864 USD.
Warto zauważyć, że Bitcoin Pepe jest rozwiązaniem warstwy 2 dla Bitcoina, umożliwiającym tworzenie monet meme za pośrednictwem nowego standardu tokenów PEP-20.
Łączy to bezpieczny, zdecentralizowany szkielet Bitcoina z wirusowym urokiem monet meme i skalowalnością podobną do Solany.
Dlaczego jednak jest to tak atrakcyjne dla inwestorów ETH? Monety meme mają na swoim koncie gwałtowny wzrost, a hostowanie ich na blockchainie Bitcoina – sieci będącej synonimem stabilności – dodaje świeżego akcentu.
Podczas gdy posiadacze ETH wypłacają zyski w obliczu spadku ceny Ethereum, Bitcoin Pepe obiecuje wysoki potencjał zwrotu, przyciągając inwestorów tolerujących ryzyko.
Po zakończeniu przedsprzedaży tokeny $BPEP trafią zarówno na DEX-y, jak i scentralizowane giełdy, poszerzając dostęp i oferując posiadaczom możliwość handlu.
Ten artykuł powstał w wyniku współpracy naszej Redakcji z naszymi Partnerami i może zawierać sponsorowane treści reklamowe oraz linki. Treści te nie stanowią porady finansowej i są przeznaczone wyłącznie do celów informacyjnych.