Prognoza ceny palladu: XPD/USD na dobrej drodze, by zapewnić czwarty tydzień wzrostów

Cena palladu odbiła się od swojego minimum z zeszłego tygodnia, zaś kryzys rosyjsko-ukraiński pozostaje głównym byczym czynnikiem. Inwestorzy bacznie obserwują, jak daleko rosyjski przywódca jest skłonny posunąć się w swoim ataku na Ukrainę.

Konflikt Rosja-Ukraina

Rosja jest głównym producentem palladu i platyny, które wykorzystywane są w katalizatorach samochodowych. W 2021 r. kraj ten odpowiadał za około 40% światowej produkcji palladu, co odpowiada około 2,6 mln uncji. W tym samym okresie wyprodukował on 641 000 uncji platyny, czyli 10% jej światowej produkcji.

Ze względu na znaczenie rosyjskich dostaw palladu dla całego świata oraz obawy o to, jaki wpływ będzie miał na nie kryzys rosyjsko-ukraiński, ceny tego metalu wzrosły. W sobotę Zachód zabronił niektórym rosyjskim bankom dostępu do systemu płatności SWIFT. W związku z tym inwestorzy obawiają się, że może to zakłócić rosyjski eksport, w tym dostawy palladu i innych towarów.

Ponadto oświadczenie prezydenta Putina sygnalizuje eskalację toczącej się wojny. Rosyjski przywódca nakazał wojsku postawić siły nuklearne w stan nadzwyczajnej gotowości. To wszystko dzieje się w momencie, gdy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że delegacja z jego kraju spotka się z rosyjskimi przedstawicielami, próbując zakończyć kryzys w sposób dyplomatyczny.

Prognoza ceny palladu

Kurs palladu rozpoczął tydzień od odbicia po tym, jak pod koniec zeszłego tygodnia spadł ze swojego siedmiomiesięcznego maksimum. Na podstawie danych fundamentalnych i technicznych można stwierdzić, że jest na dobrej drodze, by odnotować wzrosty w czwartym tygodniu z rzędu. Od czasu osiągnięcia swojego 21-miesięcznego minimum na poziomie 1 529,23 w połowie grudnia 2021 r. kurs ten przez 9 z 12 tygodni świecił się na zielono.

Na wykresie czterogodzinnym notowany jest powyżej 25- i 50-dniowych wykładniczych średnich kroczących. Jest również powyżej długoterminowej 200-dniowej EMA. Wskaźniki techniczne sygnalizują dalsze wzrosty w kolejnych sesjach. Spodziewam się, że w następnym tygodniu cena palladu pozostanie powyżej 200-dniowej EMA, ponieważ byki utrzymają swoją kontrolę.

W kolejnych sesjach warto zwrócić uwagę na obszar pomiędzy poziomem wsparcia na wysokości 2400, która przebiega wzdłuż 50-dniowej EMA, a poziomem oporu równym 2,550. Ruch powyżej górnej granicy tego przedziału prawdopodobnie sprawi, że byki napotkają opór na poziomie 2 625,35, ponieważ nabiorą wystarczającego rozpędu, aby ponownie przetestować wielomiesięczne maksimum z ostatniego tygodnia.