
UE nakłada cła na szereg amerykańskich towarów w odpowiedzi na cła na stal i aluminium wprowadzone przez Trumpa.
- W środę Unia Europejska zatwierdziła pierwszy pakiet odwetowych ceł.
- Spośród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej 26 głosowało za środkami zaradczymi.
- Mówi się, że blok przygotowuje również odpowiedź na wzajemne cła.
W środę Unia Europejska zatwierdziła pierwszą serię odwetowych ceł na Stany Zjednoczone w odpowiedzi na cła nałożone przez prezydenta Donalda Trumpa na stal i aluminium.
W środę większość z 27 państw członkowskich Unii Europejskiej zagłosowała za zatwierdzeniem nowego zestawu taryf celnych skierowanych przeciwko wybranym towarom amerykańskim, przy czym niektóre środki mają wejść w życie w połowie kwietnia.
Spośród 27 państw członkowskich Unii Europejskiej 26 głosowało za środkami odwetowymi, a jedynie Węgry sprzeciwiły się tej decyzji.
Sankcje obejmą produkty z regionów o znaczeniu politycznym, w tym soję z Luizjany, reprezentowaną przez przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona, a także diamenty, drób, motocykle i inne towary rolne.
To odpowiedź na nałożenie przez prezydenta Trumpa 25% cła na eksport stali i aluminium z UE.
Komisja Europejska poinformowała, że nowe cła będą pobierane od 15 kwietnia. Druga transza środków odwetowych jest zaplanowana na 15 maja.
Decyzja ta następuje po ogłoszeniu przez Trumpa 2 kwietnia szeroko zakrojonych ceł obejmujących ponad 180 krajów, w tym szerszego 20% cła na prawie wszystkie importy z Europy.
Mówi się, że blok przygotowuje również odpowiedź na wzajemne cła.
Zgodnie z doniesieniami medialnymi, komisja planuje ogłosić środki na początku przyszłego tygodnia, a następnie rozpocząć konsultacje z państwami członkowskimi.
Unijny komisarz ds. handlu, Maroš Šefčovič, powiedział, że cła dotykają europejskiego eksportu do USA o wartości 380 miliardów euro (420,45 miliarda dolarów), czyli około 70% całkowitych dostaw.
Jak zauważył, spodziewane wpływy z ceł mogą przekroczyć 80 miliardów euro – ponad jedenaście razy więcej niż obecny roczny poziom 7 miliardów euro.
Napięcia handlowe narastają, ale preferowane są negocjacje.
Copy link to sectionKomisja określiła działania USA jako „nieuzasadnione i szkodliwe”, ostrzegając, że zaszkodzą one zarówno obu gospodarkom, jak i szerszemu globalnemu systemowi handlowemu.
Chociaż UE kontynuuje działania odwetowe, ponownie podkreśliła swoje preferencje dla rozwiązania wynegocjowanego.
„Jesteśmy gotowi odpowiedzieć” – powiedziała w zeszłym tygodniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, podkreślając jednocześnie, że „nie jest za późno na rozwiązanie problemów poprzez negocjacje”.
Urzędnicy poinformowali, że środki zostały tak dobrane, aby zadać ból ekonomiczny bez natychmiastowego zakłócania krytycznych łańcuchów dostaw.
Czy rozpoczęła się globalna wojna handlowa?
Copy link to sectionDziałania UE są podejmowane w obliczu rosnącego globalnego sprzeciwu wobec protekcjonistycznej polityki Trumpa, która już wywołała odwet ze strony Chin.
Analitycy ostrzegają, że nasilająca się spirala ceł może dodatkowo obciążyć globalny handel, zwiększyć presję inflacyjną i osłabić zyski przedsiębiorstw w kluczowych sektorach.
Szybkie zatwierdzenie przez Brukselę środków odwetowych sygnalizuje, że blok przygotowuje się na długotrwały impas, chyba że Waszyngton zmieni swoje podejście.
Stawka jest szczególnie wysoka dla europejskich eksporterów, którzy już zmagają się ze słabszym euro, spowalniającym wzrostem globalnym i niestabilnymi cenami energii.
Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.