
Jak banki z Wall Street zarobiły na turbulencjach taryfowych Trumpa, a zmienność rynków zwiększyła przychody z handlu akcjami.
- Wiodące amerykańskie banki odnotowały lepsze od oczekiwań wyniki finansowe w związku z gwałtownym wzrostem obrotu akcjami spowodowanym niestabilnością taryf.
- Działalność banków inwestycyjnych była ograniczona, ponieważ firmy ponownie rozważały swoje plany dotyczące transakcji.
- Historycznie rzecz biorąc, banki z silnymi operacjami na rynkach kapitałowych odnotowywały wzrost przychodów z handlu w okresach takiej zmienności.
Chociaż wznowiona kampania taryfowa prezydenta USA Donalda Trumpa wstrząsnęła rynkami i wystawiła na próbę nerwy korporacji, banki z Wall Street zbierają żniwa.
Główne amerykańskie banki odnotowały solidne wyniki za pierwszy kwartał, wspierane przez ożywienie w handlu akcjami, gdy inwestorzy starali się zmienić pozycje w swoich portfelach w obliczu rosnących napięć geopolitycznych i niepewności handlowej.
Bank of America, Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Morgan Stanley i Citi przekroczyły oczekiwania analityków, wskazując na zwiększoną aktywność klientów i wahania rynkowe jako główne czynniki napędzające wzrost przychodów.
Bank of America, Citi i Goldman Sachs wszystkie przekroczyły prognozy.
Copy link to sectionBank of America poinformował we wtorek, że jego przychody z handlu akcjami wzrosły o 17%, do 2,2 miliarda dolarów, nieznacznie przekraczając szacunki.
Handel instrumentami o stałym dochodzie przyniósł 3,5 miliarda dolarów, również przekraczając oczekiwania.
Ogólnie rzecz biorąc, kwartalny zysk banku wzrósł o 11% do 7,4 miliarda dolarów, czyli 90 centów na akcję, podczas gdy przychody wzrosły o prawie 6% do 27,51 miliarda dolarów.
Citigroup odnotował również gwałtowny wzrost przychodów z handlu akcjami – o 23%, do 1,5 miliarda dolarów – dzięki „zwiększonej zmienności rynku” i wzmożonej aktywności klientów.
To pomogło bankowi przekroczyć prognozy przychodów pomimo szerszej niepewności gospodarczej.
Goldman Sachs, który opublikował swoje wyniki dzień wcześniej, odnotował wzrost przychodów z handlu akcjami o 27%, do 4,19 miliarda dolarów – około 540 milionów dolarów powyżej szacunków.
Łączne przychody wzrosły o 10%, do 10,71 miliarda dolarów, dzięki wzrostom zarówno w handlu, jak i w bankowości inwestycyjnej.
Bank poinformował, że wzrost przychodów z handlu w kwartale zrównoważył niewielki spadek przychodów z zarządzania aktywami i majątkiem w porównaniu z rokiem poprzednim.
JPMorgan Chase odnotował 8% wzrost przychodów, do 46,01 miliarda dolarów. Same przychody z handlu wzrosły o 48%, do 3,8 miliarda dolarów, ponownie przekraczając oczekiwania Wall Street.
Również Morgan Stanley odnotował silny kwartał, a przychody z handlu akcjami wzrosły o 45%, do 4,13 miliarda dolarów.
Łączne zyski banku wzrosły o 26%, do 4,32 miliarda dolarów, czyli 2,60 dolara na akcję.
Zmienność doprowadziła do osłabienia aktywności w bankowości inwestycyjnej.
Copy link to sectionPomimo dobrych wyników finansowych, szefowie banków wyrazili ostrożność co do perspektyw.
„Gospodarka stoi w obliczu znacznych turbulencji, z potencjalnymi korzyściami płynącymi z reformy podatkowej i deregulacji oraz potencjalnymi negatywnymi skutkami ceł i wojen handlowych” – powiedział Jamie Dimon, dyrektor generalny JPMorgan Chase.
„Jak zawsze, mamy nadzieję na najlepsze, ale przygotowujemy firmę na szeroki zakres scenariuszy”.
Podobnie dyrektor generalny Goldman Sachs, David Solomon, ostrzegł, że otoczenie biznesowe zmieniło się dramatycznie od początku roku.
„Nasi klienci, w tym prezesi korporacji i inwestorzy instytucjonalni, są zaniepokojeni znaczną niepewnością w perspektywie krótkoterminowej i długoterminowej, która ogranicza ich zdolność do podejmowania ważnych decyzji” – powiedział Solomon.
Solomon podzielił obawy swoich kolegów z JPMorgan i Morgan Stanley, zauważając, że zwiększona zmienność na rynkach skłoniła klientów korporacyjnych do odłożenia lub ponownego rozważenia planów transakcyjnych.
„W bankowości inwestycyjnej niestabilne otoczenie doprowadziło do mniejszej aktywności niż przewidywaliśmy na początku roku” – powiedział analitykom w poniedziałek.
Znany schemat w czasach zamętu
Copy link to sectionObecny boom handlowy nie jest bezprecedensowy.
W przeszłości, w okresach napięć geopolitycznych i gospodarczych, banki z silnymi operacjami na rynkach kapitałowych często odnotowywały wzrost przychodów z handlu.
Podczas wojny handlowej między USA a Chinami w 2018 roku Goldman Sachs odnotował 17-procentowy wzrost przychodów z handlu akcjami w porównaniu z rokiem poprzednim, a JPMorgan i Morgan Stanley również skorzystały na wzroście aktywności rynkowej.
Podobne wzorce zaobserwowano podczas referendum w sprawie Brexitu w 2016 r. oraz w pierwszych miesiącach pandemii COVID-19 w 2020 r., kiedy to działy handlowe wykorzystywały ekstremalne wahania rynkowe.
W drugim kwartale 2020 r. przychody JPMorgan z rynków i usług papierów wartościowych wzrosły o 77%, a przychody Citigroup z handlu akcjami o 41% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Ten okres charakteryzował się rekordowymi wolumenami obrotu, ponieważ inwestorzy szybko dostosowywali się do szoku gospodarczego wywołanego pandemią.
Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.