Cena złota spada do 14-tygodniowego minimum w obliczu silniejszego dolara: co dalej?

Written by
Translated by
Written on May 17, 2022
Reading time 6 minutes
  • Cena złota spadła do 14-tygodniowego minimum, gdy dolar umacnia się do 20-letniego maksimum
  • Inflacja w USA na poziomie 8,3% powoduje, że rynki stają się jastrzębie, oczekując przyspieszenia wzrostu stóp
  • Kurs złota w dolarach spada, ale rośnie w przeliczeniu na euro i funty szterlingi

Opublikowane w zeszłym tygodniu dane dotyczące inflacji konsumenckiej w USA wykazały, że wskaźnik CPI wyniósł 8,3%, co było poziomem wyższym niż oczekiwany. To, w połączeniu z pierwszą od 22 lat podwyżką stóp procentowych przez Fed o 50 punktów bazowych, spowodowało krwawą łaźnia na Wall Street. Inwestorzy i handlowcy wychodzili ze swoich pozycji w niemal każdej klasie aktywów. S&P 500 odrobił część swoich strat po przetestowaniu poziomu 3800 USD, ale w ciągu ostatnich pięciu dni mimo to spada o 1,1%.

Straty rozszerzyły się także poza giełdę i wydaje się, że wszystko, co ma swoją cenę, zostało wyprzedane. Mimo reputacji bezpiecznej przystani, złoto również mocno ucierpiało.

Wyprzedaż złota

Copy link to section

Popularnym poglądem jest, że recesja, starcia geopolityczne i presja inflacyjna mają pozytywny wpływ na ceny złota. Jednak w zeszłym tygodniu metal ten nie uniknął wściekłej presji sprzedażowej w obliczu podwyższonego kursu dolara amerykańskiego.

Rynki światowe zwróciły się w stronę dolara, który umocnił się za sprawą oczekiwań na przyspieszenie podwyżek stóp procentowych w celu stłumienia inflacji. DXY, indeks określający siłę dolara amerykańskiego w stosunku do koszyka walut rezerwowych, wzrósł w skali roku z 96,2 do najwyższego od 20 lat poziomu – 105,1, który odnotowano w piątek, 13 marca.

Wyraźnie widać, że w tych chaotycznych czasach dominującą rolę odgrywa nie złoto, lecz światowa waluta rezerwowa. Pytanie brzmi, czy ten trend może się odwrócić? Ostatnie notowania z pewnością sugerują, że nie należy się tego spodziewać w najbliższym czasie.

Złoty metal spadł w zeszłym tygodniu o prawie 4%, osiągając najgorsze tygodniowe wyniki od 11 miesięcy. Odnotował także 14-tygodniowe minimum i czwarty z rzędu tydzień spadku. Choć jeszcze 5 maja złoto notowane było powyżej poziomu 1900 USD, to spadło do 1797,2 USD w związku z oczekiwaniami przyspieszonych podwyżek stóp procentowych. Następnie, po odnotowaniu spadku rentowności obligacji, kurs tego metalu utrzymywał się na poziomie wsparcia wynoszącym 1800 USD i zamknął tydzień na 1810 USD. W chwili pisania tego tekstu złoto kosztuje 1,814 USD.

Majestatyczne maksima osiągnięte w połowie marca są już tylko odległym wspomnieniem, ponieważ rozgorączkowani gracze rynkowi pozbywają się swoich pozycji, niwelując zyski uzyskane od początku roku, w związku z czym obecnie ten kruszec notowany jest zaledwie o 0,01% powyżej cen z 3 stycznia.

Należy pamiętać, że złoto, osławione jako starożytny magazyn wartości, nie oferuje żadnych odsetek. Oczywiście jest to postrzegane negatywnie w przypadku podwyżek stóp procentowych. Ponadto mocny dolar zniechęcał do zakupów złota wycenianego w dolarach.

Co najważniejsze, bardzo płynne są pochodne złota. Gdy inwestorzy w pośpiechu starali się pokryć straty w innych klasach aktywów, uzupełnić depozyty zabezpieczające i przygotować swoje portfele na lepką inflację, papierowe złoto było w szalonym tempie wymieniane na wszechmocnego dolara.

Dywergencja dolara

Copy link to section

Podczas gdy w zeszłym tygodniu cena złota w dolarach całkowite utraciła osiągnięte od początku roku zyski, to – co ciekawe – w piątek 13 marca ceny tego metalu w funcie szterlingu były o 10,9% wyższe, a w euro o 8,8%.

Pod koniec tygodnia ceny w euro i funcie szterlingu osiągnęły stosunkowo łagodne, odpowiednio 6-tygodniowe i tygodniowe minimum.

Stopy zwrotu od początku roku w poszczególnych walutach były porównywalne jedynie do pierwszego tygodnia marca, po którym nastąpiła wyraźna rozbieżność. W przypadku dolara stopa zwrotu spadła z 10% w skali roku, na dzień 10 marca, do 0,01% na zamknięciu w piątek.

Większa zmienność na rynkach podsyciła popyt na dolara jako bezpieczną przystań, dzięki czemu waluta ta wciąż się umacniała.

Źródło: Dane o cenach złota z LBMA (stan na piątek 13 maja 2022 r.)

Zaciemniony obraz

Copy link to section

W związku z możliwą wyprzedażą złota w zeszłym tygodniu, ten żółty metal prawdopodobnie będzie miał trudności z odzyskaniem swojej pozycji. W niedługiej przyszłości handlowcy mogą spodziewać się większej zmienności notowań złota, powodującej większe wahania.

Pomimo zewnętrznego zaufania do Fed zarządzanie polityką pieniężną nie jest takie proste, zwłaszcza w tak szybko zmieniającym się środowisku. Jeśli podwyżki stóp nastąpią zbyt szybko lub zbyt gwałtownie, Fed ryzykuje, że obecne spowolnienie gospodarcze zmieni się w recesję, a nawet gorzej. Jeśli jednak stopy nie nadążą za inflacją, ceny mogą wzrosnąć do alarmującego poziomu, a wiarygodność Rezerwy Federalnej zostanie nadszarpnięta.

Jest to szczególnie problematyczne, biorąc pod uwagę, że w USA panuje kultura zadłużenia. Znaczna część konsumpcji jest napędzana przez zaciąganie kredytów, zwykle za pomocą kart kredytowych. Wysoki poziom zadłużenia osobistego oznacza, w przypadku wzrostu stóp procentowych spłata rat staje się znacznie trudniejsza. Ten trzeci wymiar jest być może najtrudniejszy, ponieważ podwyżki stóp procentowych wiążą się z bólem społecznym.

Ceny złota na giełdzie prawdopodobnie ucierpią w związku z dalszym wzrostem stóp procentowych. Ale czy rzeczywiście będzie to trwałe?

Podczas ostatniego cyklu podwyżek trudności związane ze wzrostem spłaty zadłużenia były jednym z powodów, dla których Fed był zmuszony do wycofania się z pozornie niskiego poziomu 2,5% w 2019 roku.

Innymi słowy, optymalny cykl podwyżek stóp procentowych wymaga również odrobiny szczęścia.

Choć przewodniczący Powell pozostaje nieugięty w swoich wypowiedziach, nie wiadomo, czy Fed będzie nadal postępował zgodnie z tym, co mówi, czy też zostanie zmuszony do zmiany swojego kursu, gdy zmienią się warunki.