
Dlaczego zdolności rafineryjne Chin mogą zmniejszyć się w ciągu najbliższych 10 lat?
- W ciągu najbliższej dekady może zostać zamknięta nawet 10% chińskiej mocy rafineryjnej.
- Najbardziej wyraźnym sygnałem problemów branży jest niski poziom wykorzystania mocy rafinerii.
- Według handlowców przetrwać mogłoby zaledwie około połowy chińskich mocy rafineryjnych herbaty.
Popyt Chin na paliwa może osiągnąć szczyt szybciej niż oczekiwano, co spowoduje zmniejszenie marż zysku i zmusi do zamknięcia starszych, mniejszych i mniej wydajnych rafinerii ropy naftowej.
Jak podaje Reuters, w ciągu najbliższej dekady może zostać zamknięta nawet 10% chińskiej mocy rafineryjnej.
Przedstawiciele branży i analitycy twierdzą, że bardziej rygorystyczne egzekwowanie sankcji USA przez administrację Trumpa może doprowadzić do zamknięcia większej liczby zakładów.
Dzieje się tak z powodu potencjalnej niemożności uzyskania dostępu do niedrogiej ropy naftowej z krajów takich jak Iran.
Chiński przemysł rafineryjny w marazmie
Copy link to sectionChiński przemysł rafineryjny, zajmujący drugie miejsce na świecie pod względem wielkości, przeszedł okres ekspansji, aby wykorzystać trzy dekady szybkiego wzrostu popytu.
Jak wynika z raportu, rozbudowa ta spowodowała utrzymujący się problem nadwyżki mocy.
Analitycy twierdzą, że władze, w tym urzędnicy z prowincji Szantung, niezależnego ośrodka rafinerii, nie są skłonne zamknąć nieefektywnych zakładów, ponieważ zatrudniają one dziesiątki tysięcy pracowników.
Szybka elektryfikacja pojazdów w Chinach i spowalniający wzrost gospodarczy tego kraju sprawiają, że najsłabsi operatorzy stają się nieopłacalni, co wymusza konieczne restrukturyzacje.
Chiny, największy na świecie importer ropy naftowej, odpowiadający za 11% światowego popytu, odnotowały spadek importu ropy o 1,9% w 2024 r. – jedyny spadek w ciągu ostatnich dwóch dekad poza latami pandemii COVID.
Spadek importu, prawdopodobnie spowodowany słabszym popytem, wpłynął na światowe ceny ropy naftowej i może być sygnałem ograniczenia przyszłych chińskich importów ropy naftowej.
Najbardziej wyraźnym sygnałem problemów branży jest niski poziom wykorzystania mocy rafinerii.
Według szacunków firmy doradczej Wood Mackenzie, chińskie rafinerie działały w 2024 r. zaledwie z 75,5% wydajności, co jest drugim najniższym wskaźnikiem wykorzystania od 2019 r. i znacznie poniżej wskaźnika ponad 90% amerykańskich rafinerii, podała agencja Reuters.
Największe straty ponoszą czajniki
Copy link to sectionNajwiększe straty ponoszą niezależni producenci paliwa, zwani „czajnikami”, których siedziby znajdują się głównie w prowincji Szantung na wschodzie Chin.
Ci producenci, którzy odpowiadają za jedną czwartą produkcji w branży, w zeszłym roku pracowali zaledwie z 54% wydajnością, co jest najniższym wynikiem od 2017 r. poza latami pandemii COVID-19, podała agencja Reuters, powołując się na dane chińskiej firmy doradczej.
W 2023 r. Pekin dał sygnał, że zamierza wyeliminować najmniejsze rafinerie, wprowadzając krajowy limit mocy rafineryjnej na poziomie 20 milionów baryłek dziennie do 2025 r.
Według raportu ten ruch skutecznie ostrzegł słabszych graczy, ponieważ obecna przepustowość wynosi zaledwie nieco ponad 19 milionów baryłek dziennie.
Jak poinformowała agencja Reuters, przedstawiciele branży twierdzą, że uruchomienie od 2019 r. czterech dużych rafinerii kontrolowanych przez prywatne firmy sprawiło, że mniejsze zakłady stały się zbędne.
Nowe rafinerie stanowią 10% chińskiej mocy rafineryjnej.
Jak podaje Reuters, w 2021 r. Pekin rozpoczął dochodzenie od niezależnych rafinerii niezapłaconych podatków, co jeszcze bardziej pogorszyło ich sytuację.
Mniejsi operatorzy, zwłaszcza ci, którzy polegają na przetwarzaniu importowanego oleju opałowego i nie kwalifikują się do pekińskich kwot na ropę naftową, będą musieli stawić czoła dodatkowym presjom w 2025 r.
Według przedstawicieli branży, przyczyną tego są nowe polityki taryfowe i podatkowe, które mają zwiększyć koszty. Te zakłady mają łącznie ponad 400 000 baryłek dziennej mocy przerobowej.
Według raportu Reutersa około 15 do 20 niezależnych rafinerii, które stanowią około połowę zdolności produkcyjnych wynoszących od 4,2 do 5 milionów baryłek dziennie, może przetrwać przez dekadę lub dłużej.
Wang Zhao, starszy badacz w Sublime China Information, powiedział agencji Reuters:
Te, które mają odpowiednią skalę i są zintegrowane z produkcją chemiczną, dysponują przestrzenią do rozbudowy oraz infrastrukturą, taką jak rurociągi i terminale, mogą przetrwać w dłuższej perspektywie.
Rok 2025 będzie kluczowy
Copy link to sectionW zeszłym roku trzy rafinerie w Shandong należące do państwowej grupy Sinochem zostały zamknięte na czas nieokreślony z powodu wysokich zaległości podatkowych i wkrótce stanęły na skraju bankructwa.
Nawet gdyby Sinochem udało się je ponownie uruchomić, zakłady te działałyby z niekorzystną przewagą kosztową.
Sinochem unika kupowania taniej ropy z Iranu, Wenezueli i Rosji z obawy przed sankcjami, podała agencja Reuters, powołując się na Mia Geng, chińską analityczkę FGE, doradczynię ds. energii.
Agencja Reuters poinformowała, że wiele rafinerii w Turcji prawie całkowicie przeszło na tańszą ropę, zwłaszcza z Iranu, w odpowiedzi na kurczące się marże zysku.
Możliwość, że Stany Zjednoczone pod prezydenturą Donalda Trumpa zaostrzą egzekwowanie sankcji na irański ropę naftową, może zwiększyć koszty dla chińskich rafinerii.
Dzieje się tak, ponieważ irańska ropa stanowi ponad 10% chińskich importów.
Ten artykuł został przetłumaczony z języka angielskiego przy pomocy narzędzi AI, a następnie zweryfikowany i zredagowany przez lokalnego tłumacza.